nie kamp się tyle














no niech zapanuje
ten terroryzm wzrokowy
który nie rozgranicza podstaw w kwestii...
jedwab włóż do ust, szybko!

przeszliśmy, albo wy żeście przeszli
całą rozkładnią wartą 
biją bity tęgotłuste
klaszcze casio

a potem
gdzieś spomiędzy całości która jednoczy nas wszytskich
widnieją oczy
co do krych wątpliwości się nie dopatrzysz     

L.E.M.

zrzuciwszy te wszystkie kołdry 
zostaje białko
jakieś rozrzucone
 a jeśli się złączymy
w jednolitość 
 nawet skała poczuje
co to znaczy mieć kurwa dusze
zrzuciłem te wszystkie naczynia, wez pozbieraj
wielokrotnie ładnie ci powtórzę

internat bez końca











większość, bo nie wszystko
w skrajne pozycje się układa
wątpliwe syndromy, które nijak się mają do osoby

łącznik myśli drążących
z czerwonym i ukrwionym czymś 
co tak wiele odstąpi
 
    

Archiwum bloga