gdybyś już się odzywać
przestał wypowiadać wrażeń
jak zamknięty mechanizm
oparty na zwykłym już dalej
przypominać i wyrywać
znaczenie na przekór własnej
nie dotkniętej wcześniej kataklizmem
masce społecznej i wyrażeń
znów oponent
groźny i niewierny
sztywna twarz twa
jak pomruk jesiennej nocy
która odpowiada znów
błyskiem oka
na zewnątrz siebie i
wrażeń znowu spad
jedna skała lodowa
spada
odpycha fale swoim ciężarem