w poznaniu jest świetna urbanistyka
wracając przez... była już mgła
szumiał chaos
śliski i łatwo ogrzewający
była ścieżka i jednostka szła
trochę krzywo
z pomiędzy gałęzi bez liści też
wydobywał się lekko nadziemny dym
szalał ale bardziej dla sytuacji
bo inaczej nie
wewnętrznie
jakże można mocniej
myślałem że się znamy
różowo mi
z jasnym stawem i lasem bym się ochrzcił
tą możliwością cię nakarmi i zgładzi równie gładko
co by chciał siłe wnioskować
by granice (jeśli są) budować własnowolnie
poprzez siłę
raz jeszcze uderzy żeby było jasne
widzisz bo góry i powietrze czyste co z południa pochodzi
jest silniejsze niż całe te bajora betonów z bytów
wychodzi
czy jest to możliwe?
króluj mi moc biała
walcz w byt, mała
syto z komina hala
gram odstaw fala
nie chcesz się wozić
brama
listy jurne
co ich nie było
nie masz pewności
mięso mięso i armata
może będzie kiedyś klata
zmory twarze i gliniarze
łotry rzygaj benc
widziałeś albo widziałaś jak tam pełno
korytarz długi, wiesz o czym mówię
będę ścianą i witrażem
wszystko byleś był moim arbitrażem
albo można się obrazić
wylizywać klamki i dupy
tak może do dupy wchodzić
na paluszkach
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archiwum bloga
-
►
15
(13)
- ► października (2)
-
►
13
(28)
- ► października (5)
-
▼
12
(33)
- ► października (4)
-
►
11
(47)
- ► października (4)
-
►
10
(205)
- ► października (4)