gruzy

ktoś wszedł
w butach brudnych
uśmiech butny
ale wierzy w jeden

zawinięty w błoto
dziecko się staje
chciałby co wie - robić
a nie szukać materii rzeczy niestałych

cały czas cudzo
myślac o innej
wieje w wiatr słodki
puki dym mój wartki

po co te stada płomienne w nazwie
tylko stoją
gry te bolą
nie podoba mi się

Brak komentarzy:

Archiwum bloga