podsumowanie vol.2

tu miał być remont z duszy
tu miały miejsce sąsiadki
znów z motywem parasola
w codzienność poszło na klęczki
zaniosło z podłogą znów poznało

jak jak biega szybko
kolega bez swego
numera buta szyszka
bit
mniej więcej chwytasz
się tu w ramy
szybko rany zamyka

z dziwnej ulicy zawsze dziwnie
schodząc myśli kubek widać
szybko jack'u łap
na raz i potem
bez obraz

nie było w zamiarze choć może i jest i tak nie wydarzę się już nigdzie
lubiłem symboliczne drobiazgi